Tekst 118 z 118 ze zbioru: Satyriady
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2025-11-27 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 26 |

– Kto ty jesteś?
– Wolak duży.
– Jaki znak twój?
– Wiernie służyć.
– W kogo wierzysz?
– A w prezesa.
– Czemu w niego?
– On nas zrzesza.
– Nie masz innych?
– On obiecał.
– Co obiecał?
– Noo… obiecał.
– A konkretniej?
– Życie nowe.
– A dokładniej?
– Ee… darmowe.
– Tak bez pracy?
– Coś tam mówią.
– Skąd pieniądze?
– Dodrukują.
– A co jeszcze?
– Tylko Wolska!
– Co to znaczy?
– Matka Boska.
– W ciemno wierzysz?
– Bo tak wolę.
– Sam nie możesz?
– Głowa boli.
– Chcesz tak przeżyć?
– I gitara.
– Nie rozumiem…
– Nie truj. Nara.







