Przejdź do komentarzyGdzie wiatr cichnie
Tekst 2 z 2 ze zbioru: Mroczne klimaty
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2025-12-19
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń31

Gdzieś tam ...daleko.

Gdzie wiatr cichnie.

Ptaki wołają stracone dusze,

a litość nie ma końca — tylko westchnienia.

Ogień odwraca twarz,

patrzy ogniowym spojrzeniem,

jakby nie chciał pamiętać.

Czasami masz dość brzydoty.

Ułomna świadomość płata figle,

rozsypuje sensy,

zostawia ślad.

Widzisz to?


  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
To mógłby być równie dobrze
czyjś anonimowy napis /np. hieroglifami czy w języku esperanto/

na jakichś odkopywanych ruinach

kolejnego nieznanego miasta
_________________________________

Co uniwersalizuje przekaz poetycki?

Brak jakicholwiek odniesień do osoby mówiącej,

która może być i rumuńskim starcem, i matką żałobną w Sydney, i małym mądrym dzieckiem w przedkolumbijskim Meksyku,

oraz brak jakichkolwiek wskazówek co do miejsca i do czasu wypowiadanych fraz.

To, że ten tekst jest po polsku, w niczym nie przekreśla jego ponadczasowych/pozamiejscowych walorów; w translacji na jakikolwiek inny język powie dokładnie to samo tak samo
© 2010-2016 by Creative Media
×