Tekst 23 z 255 ze zbioru: stopniowo
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2013-01-29 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 3193 |

zostałem więźniem ciszy
szeptem dla siebie milczeniem
usta które wino spijać miały
tylko mgłą pejzażem oniemiałym
z wyboru palcami w drogowskazy
oczy poniosły gdzie światło brodzi
prosząc o uśmiech czy podanie dłoni
ziemia uciekła spod kopyt rozpędzonych koni
myśli przymarzły do skroni
sny zapomniałem rozhuśtane w niebie
podzielę chleb okruchy zbiorę
zmęczonym ptakom gdy będą w potrzebie








oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
- i każdego dnia tańczyć.