Tekst 9 z 19 ze zbioru: Krwista i kwiecista
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2011-02-25 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 3789 |

Wejście róży
do botanicznego ogrodu na łyk
wrocławskiego słońca przybyła
salonowa dama
zachwyca herbacianą gracją
wabi aromatem wnętrza płatków
aksamitną obietnicą
z góry zerka na
stokrotki prymulki bratki lilie
wonna obietnica w mig
staje się kłującą prawdą
lilia bieleje z zazdrości
malwa przed góralską chatą
to widząc przerosła różę o głowę
i poczerwieniała ze śmiechu
róża się wcale nie zaróżowiła








oceny: bezbłędne / znakomite
Bardzo serdecznie :)))
oceny: bezbłędne / znakomite
Świat, widziany z perspektywy mieszkanek/mieszkańców - w apogeum swego rozkwitu - ogrodu.