Przejdź do komentarzy'Wyjeżdzam'
Tekst 6 z 10 ze zbioru: Na zboczu góry
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2015-01-18
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1942

`Wyjeżdzam`


Odbiegają daleko me myśli

Zabierają gdzieś w nieokreślone światy

Stąpam z nimi po świeżej trawie

Nasycam się zapachem beztroski


Wędruję po piaszczystych wydmach myśli

Odgarniając swe troski zmęczonymi palcami

Wciągam nosem aromat szczęścia

Zanurzam się w promieniach przyszłości

  Spis treści zbioru
Komentarze (7)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Moje sugestie:

Odbiegają daleko me myśli
Zabierają w nieokreślone światy
Z nimi stąpam po świeżej trawie
Beztroski nasycam zapachem

Wędruję po wydmach rojeń
Troski odgarniając zmęczoną dłonią
Wchłaniam szczęścia aromat
W promiennej przyszłości się zanurzam
avatar
Dzięki, widzę że w temacie jesteś i starasz się otworzyć mi oczy, co bardzo cenię. Twoja sugestia jest jak najbardziej poprawna i taką krytykę właśnie najbardziej doceniam. Jestem początkujący i właśnie oczekuję w ludziach stażem wyższych takich ocen. Właśnie one naprowadzają mnie na właściwy tor. Jeszcze raz wielkie dziękuję:)
avatar
z drugiej strony wolałbym krytykę, konstruktywną, ale bez przeróbki moich wierszy. Oceniaj, krytykuj ale nie przerabiaj wg swojej wersji bo absolutnie mi się to nie podoba.
avatar
Tekst poprawiony jest lepszy.
Ja myślę, że to jak ktoś widzi twoja poezję niczego nie robi. Tu zmiany nie zmieniły treści.
Nie musisz przecież nic robić ze swoim tekstem. To tylko propozycja.

Mnie się nie podoba, "wciągam nosem" to takie dosłowne i konotuje jakieś prochy, brzydko brzmi, nie poetycko.

I u befany zamiana: myśli na rojen jest ciekawa i daje wiekszą głębie znaczeń.

Tekst jest impresyjny i jak na początek drogi poetyckiej może być.

Pzdr
avatar
jeszcze tylko bez me i swe :)
avatar
sorki za poprawkę najwyżej absolutnie nie korzystaj :)
avatar
Moje sugestie, to nie "narzucanie się" z tzw. krytyką. Przykład czasem bardziej zdziała niż sucha teoria. Ale: przecież więcej nie muszę już niczego Twojego czytać. A jeśli czytać, wtedy rozpisywać na - po mojemu - przystępne wersy, nie mówiąc o tzw. "podbieraniu tematu", który nie jest mi do niczego potrzebny [to tak wyjaśniam na zapas].
Dlatego pod Twoimi tekstami się nie pojawię ;) "Wyparowało mnie" ;)
© 2010-2016 by Creative Media
×