Przejdź do komentarzyniemoc
Tekst 1 z 1 ze zbioru: ORGANOLEPTYKA
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2015-04-22
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1415

Ból w

skroniach

piersi

głowie też

Nie –

jestem w stanie

zwymiotować

bolesnych słów

dla ciebie/mnie

(skreślić)

(lub nie)

Chcą wyjść uszami

jak

mrówki z mrowiska

mrowią się

i bębnią w bębenek

i dzwoni

w uszach

sygnał niemocy, niemoty

Mrowi mnie w

dłoniach

stopach

uszach

Nie –

jestem w stanie

podejść i wejść

w twoją

przestrzeń chaotyczno-metonimiczną

jeden dwa trzy

ruchy

powodują

gniew

złość

litość

w moich

głowie

sercu

oczach

Zamknij oczy

raz dwa trzy

oddech (wdech i wydech)

(nie skreślać)

Zrób krok

Jeden drugi trzeci

i wejdź –

opór

otwieram otwór

gębowy

jest!

nicość

i mucha wleciała

w przestrzeń przełyku

idiotka


  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Flaki z olejem w nieprzystępnej formie. To wygląda jak zabawa słowem, ale ja się przy tym nie bawiłem.

Jest w tym wierszu coś więcej niż nijakość, ale nie pozwalasz tego dostrzec. Popracuj jeszcze nad formą. Gdyby takie szatkowanie wersów służyło czemuś więcej niż zirytowaniu czytelnika, byłoby w porządku, ale nie widzę podstaw takiego zapisu, nie dostrzegam celu.
Rozciągająca się nuda? Trochę mało.

W ogóle mało mi czegoś po przeczytaniu tego wiersza.

Pozdrawiam!
© 2010-2016 by Creative Media
×