Przejdź do komentarzyAktorstwo warte Oskara
Tekst 4 z 5 ze zbioru: Zmiany (1999)
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2015-04-24
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1821

Zbiegłem z wesołego miasteczka  

uśmiechów świata. Moja myśl  

była szybsza od wschodów masek  

i ujrzałem, co kryje się za kurtyną  

z purpury.


Wziąłem do ręki scenariusz.  

Uzgodniłem w okamgnieniach  

ledwo słyszalnych wszystkie szczegóły.  

Przyjęto moje poprawki.  

Książkę dano do słuchu.


Przed lustrem stanąłem:  

usta - aktorem wartym Oskara,  

ciało - światem z drugiej strony prawdy,  

a słowo - nadirem myśli.  

Zadarłem jeszcze trochę nos  

i wyglądam.


Oto wasze. Oto nasze. Oto świat.  

Zastanawiam się czy,  

ale może jeśli -  

wolę iść kopać doły.  

Gra w mydlanej operze się nie opłaca.  

Czy w ogóle?...



1999-02-14


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×