Tekst 255 z 255 ze zbioru: A kiedy mi życie dopiecze
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2015-07-06 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 3088 |

POEZJA
rozsypuje abecadło brokat sukni
pręży słowa prowokuje - łatwość mami
kipią wersy szczytowaniem i rozpustą
o intymna nie-intymność między nami
pożądania posłuszeństwo grad i płomień
szturm listowia rozszalała żniwem jesień
notatkami rozczochrana wstrzemięźliwość
wstrzemięźliwość na gazety marginesie
cofam zmysły gnaj codzienność wybacz duszo
mnie poddaństwo nie pisane - gdzie ostrogi?
nie pomaga wierność siodła rwanie podków
spinam męskość nadaremnie - więź się rodzi








oceny: bezbłędne / znakomite
Fajnie, że wpadłeś na odrobinę skupienia :)
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Dwa miesiące wolności - tylko pozazdrościć :)
Dużo słońca życzę i wewnętrznej pogody.
Pozdrawiam
Ciao