Tekst 3 z 12 ze zbioru: Potknięcia
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2015-12-27 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 2496 |

zbłąkana w ciemności nie znajduję drogi
odwykłam od światła noc nie jest przeszkodą
ból wżera się solą w poranione nogi
na piasku płukanym wiecznie morską wodą
samotna zmęczona nie szukam już ciebie
nie odwrócę głowy chociaż głos usłyszę
zgaszę tylko księżyc i gwiazdy na niebie
rozpłynę się w mroku przeniknę przez ciszę
zachowam w pamięci co siłę dawało
ślady stóp zostawię lecz nim minie chwila
fala zmyje wszystko co po mnie zostało
razem ze wspomnieniem że kiedyś tu byłam








oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
:)))
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Mam cichą nadzieję, że to nie jest pożegnanie.
:)
:)
Bardzo dobry wiersz.
oceny: bezbłędne / znakomite
Pozdrawiam serdecznie.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Znikam w swej zadumie;
Z czołem pełnym troski
Żegnam wszystkich w tłumie.
Niech nikt się nie smuci,
Nikt nie płacze po mnie...
Kir niech tłum zarzuci,
Odda cześć przytomnie :(
i gwiazdy na niebie
świat jest taki piękny
żal mi tylko ciebie