Tekst 11 z 11 ze zbioru: Moja wojna
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2017-01-05 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 1926 |

Nie chcę już tak samotnie
Odjeżdzać, żegnać twój oddech
Nie chcę już myśleć, że sama jesteśŻegnasz dzień, a nie było mnie w nim
Wracać do Ciebie, i uciekać ponownie Zasypiać i czuć, że jesteś a potem.....
Wchodzić na pokład i machać Ci w myślach
Odlatywać i czekać, na jeden dzień
Ten słoneczny dzień, co szczęśliwy jest
Kiedy wyczekując myślami już z Tobą jestem....








Serdecznie :)))
oceny: bardzo dobre / bardzo dobre
oceny: bardzo dobre / bardzo dobre
oceny: bezbłędne / znakomite
Poezja to bardzo szerokie pole do popisu. W tej kruchej porcelanie są i chińskie filiżanki, i na mleko dzbanki, i ciężkie z zupą wazy, i latające spodki