Bądź pozdrowiony Kwiecie Lotosu

Uspokój moje myśli, przekształć i nazwij po naszemu.

Jeśli jestem sknerą, skąpcem, żarłokiem, żyłą i egoistą - przekształć mnie  w darczyńcę, ofiarodawcę ale nie rób ze mnie sponsora.

Mą zazdrość o to, że komuś jest lepiej - przekształć w zaufanie, że też potrafię i mogę żyć jak ktoś, komu jest lepiej.

Moje pożądanie, głos natury, apetyt na kogoś - zamień w kamień. Bo będę pożądać i nie przestanę, dopóki nie wypalę się sama.

Moje uprzedzenie, abominację, absmak, po prostu niechęć - zamień w przychylność aniołów, przyjaciół i obcych. Zamień mnie w serdeczność. Pod warunkiem, że do mnie powróci.

Moje skąpstwo i żądzę posiadania / to drugie wzmocnij / - zamień w altruizm, bo wiem już co to słowo znaczy.

Gniew, nienawiść, amok, nerwówę, dodam harówę - postaraj się zmienić w miłość do pracy, spokój w oczekiwaniu i życzliwość ludzi.

Nazywam to po naszemu.

Bądź pozdrowiony Kwiecie Lotosu.

Jestem cierpliwa, życzliwa i miła.

Jestem po prostu.

Uspokój moje myśli i przekształć.

Chcę być tu tylko szczęśliwa.