Tekst 17 z 56 ze zbioru: U jak Ustka
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2017-07-20 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1760 |
Uśmiech Bartka z Krakowa
Pogodny, dyskretny,
ma Bartek uśmiech.
Który głębiej w nim
też gdzieś, siedzi.
Zwłaszcza u ust kątach,
zagadkowy.
Który, by tak rzec,
obyczaje łagodzi.
Czasem chyba,
przez dzień cały,
z twarzy mu nie schodzi.
Lecz gdy Sylwia, ich
wspaniałego jaguara,
jak śnieg białego, prowadzi,
w Bartku, jakby coś się miesza.
Gdzie uśmiech swój, wtedy
zawiesza?
Może nie truchleje,
lecz czemu się, Bartek
wtedy, nie śmieje?...