Przejdź do komentarzyO ambitnym satyrze
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2017-11-10
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2907

O ambitnym satyrze


Ambitny satyr przybył do Wlenia

z myślą, źe znajdzie coś do walenia

i spotkał miejscową hordę,

która waliła go w mordę,

dając tym pretekst do przemyslenia.

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Chamski, ordynarny, wulgarny limeryk. Wspaniale oddaje dobrozmianowe klimaty. Midlife crisis. Histeryczny napad sraczki. Mordy, mordy, mordy. Zdradzieckie, psia ich mać!
avatar
Pewnie miał zdradziecką mordę.
avatar
Prawdziwie nowoczesna z 3. Tysiąclecia po Chrystusie Ziemia jednak powoli już, jak mawiają Rosjanie, "mało pomału" - choć z wielkimi oporami - odchodzi od tej zjadającej nas żywcem pedagogiki strachu w stronę kultury "nie boję się" (patrz nowe oszałamiające dokonania psychologii niemowląt oraz pedagogiki pozaszkolnej stosowanej np. w Niemczech, w Hiszpanii, Francji etc., etc.).

Nasz wróg (obcy - ergo gorszy) jest naszych głów urojeniem. Wszyscy - co powtarzam do znudzenia - absolutnie wszyscy jesteśmy dziećmi tego samego Boga. Kij i marchewkę od-kła-da-my. Right now.
© 2010-2016 by Creative Media
×