Przejdź do komentarzyStara brzoza
Tekst 13 z 67 ze zbioru: Spojrzenie...
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2018-03-15
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1363


jeszcze wczoraj

szumiała opowieści

tuliła do serca ptasie gniazda

latam koiła cieniem

jesienią szeptała

sypiąc złotem

lata trwała niewzruszona

delikatność sławiąc i potęgę

dziś zawalidrogą okrzyknięta

dała głowy

pod toporem

widzisz

młode wróble

patrzą martwymi oczami w niebo

odeszły wraz z nią

pozostały wspomnienia i żal




  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Dziękuję:)
avatar
Wzruszyłaś mnie tym wierszem, nasuwającym mi dawno zapomniane, a bliskie klimaty.
avatar
Bardzo kocham brzozy i zawsze się do nich przytulam...każde drzewo także czeka śmierć ale bezmyślne wycinanie zawsze we mnie wzbudza gniew. Drzewo jest jak dom , w którym zawsze ktoś mieszka ...więc tym większa strata.
Bardzo refleksyjny wiersz...pozdrawiam ?
© 2010-2016 by Creative Media
×