Przejdź do komentarzywakacje pod jęczmieniem
Tekst 2 z 50 ze zbioru: Estuarium
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2018-03-28
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1293

/w letargu rodzi się fantasmagoria

i nie boli wyrwana z korzeniami/ 


kłamię. zniekształcony obraz  

przeobrażam w muzykę żałobną, 

w wiersz obdarty z metafor  

niczym drzewa z kory 

 

podpal i przykryj dymem,  

bo po cichu marzenia  

zrównały dzień z nocą 


każą śpiewać kołysanki 

o gwiazdach, po czym pękają 


zgniecione w dłoniach. 

krwawią dźwięki.


  Spis treści zbioru
Komentarze (10)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Pełen zaskakujących, subtelnych metafor i zwrotów,nastrojowy i nostalgiczny, piękny wiersz...
avatar
a200640 dziękuję za przychylny komentarz:)
avatar
Równie piękny i dojrzały wiersz. Zastrzeżenia podobne jak poprzednio. Niewłaściwie używasz ukośnika. Ukośnik oznacza, że, jak się potocznie mówi, coś jest łamane przez coś. Przykładowo w adresie. Zamiast napisać ul. Długa 2 m.3, możemy napisać ul. Długa 2/3. Jeżeli przykładowo klawisz na klawiaturze oznacza "start" i "stop", piszemy "start/stop". W Twoich wierszach potrzebne są nawiasy jako znaki interpunkcyjne coś wyłączające z całości.
Wszystkie przecinki właściwie postawione, ale z kontekstu wynika, że brakuje kropek przed: kłamię, podpal, każę.
avatar
To rzecz o pękających jak te bańki mirażach dzieciństwa; tytułowe wakacje - to przecież poza domem i szkołą pora totalodlotu, nicnierobienia, rodzaj kapsuły czasu, gdzie za nic - nawet za siebie (patrz statystyki letnich utonięć) - nie odpowiadasz.

Każda konfrontacja lewitacji z prochem życia... i - pisze Poetka - krew bryzga dookoła.

Jęczmień - zboże wakacyjnie tytułowe, ale też tytułowa przypadłość całoroczna widzenia, kiedy chore bolące pod jęczmieniem oko próbuje coś jeszcze w tych pękających bańkach złudzeń rozpoznać.

Liryczne "ja" nie jest w wierszu samo - jest też ktoś ukryty poza kadrem, jest jakieś niesprecyzowane "ty", do którego kierowane są słowa: "podpal i przykryj z dymem". Co podpalić i puścić z dymem? Może pozbawiony głowy czas infantylnych "wakacyjnych" iluzji, że jesteśmy tutaj, żeby za nic nie odpowiadać??

To wzorcowy przykład liryki refleksyjnej.
avatar
Pytanie do janko. Osoby piszące opowiadania stawiają trzy ...kropki na końcu zdania albo myślniki , czynią to często. Może jakieś wyjaśnienie odnośnie tej kwestii . Dziękuję
avatar
Capri, chętnie wyjaśnię. Trzy kropki, ale nigdy dwie, co się dość często zdarza, czyli wielokropek, stawiamy wówczas, gdy urywamy jakąś myśl, dając czytelnikowi możliwość dopowiedzenia. Używamy ich raczej w prozie. Ważne jest, żeby między ostatnią literą poprzedzającego słowa a wielokropkiem nie było spacji. Po wielokropku nie stawiamy przecinków. Zawsze po wielokropku musi być spacja. Na końcu zdania nie powinno być myślników. Myślnik jest znakiem interpunkcyjnym silniejszym niż przecinek. Bardzo często używa się dwóch myślników do wyodrębnienia wtrąceń. Używa się też myślników przy wyliczeniach. Zawsze przed i po myślniku musi być spacja. Nie można mylić myślnika z łącznikiem (np. biało-czerwony). Łączni łączy człony wyrazu złożonego i przed kreseczką oraz po niej nie może być spacji. To tyle. Jeżeli są jeszcze jakieś wątpliwości, chętnie odpowiem.
avatar
Dziękuję janko za wyjaśnienia, na pewno z nich skorzystam. Pozdrawiam
avatar
jejku... dziękuję Państwo za pozytywne przyjęcie tekstu.

Janko - tak już mam z ukośnikami, moje motto zawsze tak oznaczałam, wiem masz rację... pozdrawiam
avatar
Nic mądrzejszego od poprzedników już nie napiszę. Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam.
avatar
adk mogę tylko podziękować
© 2010-2016 by Creative Media
×