Przejdź do komentarzyczas zacząć się pakować
Tekst 11 z 50 ze zbioru: Dzień dobry noc
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2018-04-09
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1588

wciąż podążam za nim choć nic nie wiem  

o istnieniu po drugiej stronie światła nadchodzi  

ciemność zjawia się  

coś czego nie można opisać słowami


niczym łuna wznosi się to znów opada 

a jego drżący głos błądzi między chmurami  

po czym rozprzestrzenia echem


woła wskazuje drogę czasami  

schowany w blasku księżyca 

lśni niczym sen rozsypuje kosmiczny pył  

który istnieje tylko we mnie


więc – nie odwracaj ode mnie wzroku przybyszu

bo zamieni się w błoto z którego

powstanie kruchy posąg


rozpłaczę go i zniknę


  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Ooo! Aż poza-podziw :)

Bardzo serdecznie :)))
avatar
dziękuję serdecznie
avatar
Tygułowe czas zacząć się pakować

to bezapelacyjna zapowiedź pożegnania

Z KIM? Z CZYM?

Hmmm... pomyślmy...

Z przybyszem?
avatar
Utarty, okropnie banalny zwrot:

"coś, czego nie można opisać słowami"

do obowiązkowej kasacji
© 2010-2016 by Creative Media
×