Przejdź do komentarzyO spowiadającej się
Tekst 69 z 255 ze zbioru: Satyryczne kontynuacje
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2018-05-05
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2449

O spowiadającej się


Młoda dziewczyna z miasteczka Spała

u wikarego się spowiadała.

Chociaż grzeczna była,

nigdy nie grzeszyła,

w pokucie oddać mu się musiała.

  Spis treści zbioru
Komentarze (7)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Janko, to jak słowo na niedzielę? :D

I później już powód miała,
z czego następny raz się spowiadała :)
avatar
Ups! Taka pokuta to poruta.
A puenta świetna.
avatar
Potem ona jego wyspowiadała,
bo dał ciała. :)

Dobry limeryk.
avatar
Czujnos czuwa, bowiem wykasowano komentarz Tadeusza oraz moje podziękowanie za komentarze. Skuteczność wyjątkowa.
avatar
To wobec tego powstrzymam się od pikantnych komentarzy, będąc pogrążonym w bólu z powodu utraty Tadeuszowego komentarza, którego nie miałem sposobności przeczytać.

Co do limeryku, to przecież opisuje on kwestie pospolite. Już w "Chłopach" mamy casus uwiedzionego wikarego, a dziś raczej jurnego wikarego. Każdy młody i zdrowy mężczyzna jest jurny, prócz dotkniętych dewiacją aseksualności.
avatar
Cześć, Janko. Świetny dobór słów - Spała - oddać (w łóżku zapewne) się musiała i dlatego nie spała, poza tym, do nowej pokuty się przygotowywała. Ale mi wyszło, he, he.

Jest taki wierszyk J. Kochanowskiego, pozwól, że przytoczę:
`Jeśli nie grzeszysz, jako mi powiadasz,
czemu się, miła, tak często spowiadasz?"

Bajka37
avatar
Legionie i Bajko, bardzo dziękuję. Doskonale pamiętam tę fraszkę, zresztą chyba wielokrotnie używałem jej na Publixo w rożnych polemikach.
© 2010-2016 by Creative Media
×