Przejdź do komentarzySzkaluś
Tekst 61 z 255 ze zbioru: Mioklonie
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2018-12-12
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1300

o pure. So untouched.

Beautiful and innocent,

That child of god

Lying silent on black velvet.`


Behexen `Ritual of Flesh & Blood`


dziś postanowiłem pobyć śmiesznym

jak pan proboszcz z diabłem pod pachą

albo motyl zamieniony w szpulę drutu kolczastego

(boki zrywać!)


pokażę sztuczkę

co drugi widz pozostanie przy życiu

(tak ostra, trująca, tak piękna będzie)


albo opowiem dowcip. zabrzmi jak malutkie

i całkiem urocze bluźnierstwo, szarganie sakrów

(jak się nazywa poeta zamieniony w świnię?

znajdź odpowiedź, a pękniesz ze śmiechu!)


bo czyż może być coś zabawniejszego

od świętokradztwa?

całe armie pierrotów, mimów, zastępy kabareciarzy

ich chciejskie próby profanacji

nie mogą się równać z jednym, prostym słowem

wiesz, jak brzmi


w tym dość krótkim wyrazie

walą się w gruzy, płoną, rozwiewają się

świątynie, wyznania (najkrótszy stand up

w historii - kilka sylab inicjujących eksplozję)


w ustach wzbiera woda, która nie oczyszcza

gęsta zawiesina. muł. puenta.

znamy ją na pamięć

mimo to możemy słuchać, ciągle i ciągle

do znudzenia

do utraty przytomności

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Szkaluś (patrz nagłówek wiersza) - to pieszczotliwy w swej nazwie rzeczownik osobowy, neologiczna pochodna od szkalować, błotem smarować, oczerniać (prefiksy -utek, -uś, np. w wyrazach kapelutek, kogutek, szałaputek, matuś, kiciuś, Wojtuś, tworzą zdrobnienia) - i mamy to! - szkalutek, szkaluteczek, szkaluś - to ten nasz kochany piesuś, co szczeka, ujada i obszczekuje, takie

malutkie
i całkiem urocze bluźnierstwo, szarganie sakrów (...) poeta zamieniony w świnię (...)

/i dalej/

w tym dość krótkim wyrazie
walą się w gruzy, płoną, rozwiewają
świątynie (...)

w ustach /tylko tego lejwody szkalusia?/ wzbiera woda, która nie oczyszcza
gęsta zawiesina. muł. puenta.
znamy ją /to szkalusiowe wodolejstwo?/ na pamięć
mimo to możemy słuchać (...)
do znudzenia
do utraty przytomności

Dlaczego tak jest, że słuchamy aż do ogłupienia ujadań naszego słodziaczka-szkalusia?

Ponoć rezonans budzi tylko to, co znajduje W NAS choć jakąś membrankę, membraneczkę, membranuśkę
avatar
Errata: te moje nocne prefiksy - to, oczywiście, przyrostki, gdyż

czarne wszystkie koty nocą
jak króliki nam się kocą
avatar
Dziękuję serdecznie za komentarze
avatar
Gratuluję horrohumoru.
© 2010-2016 by Creative Media
×