Przejdź do komentarzySurdmuta
Tekst 67 z 101 ze zbioru: Moje wiersze
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2019-01-29
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1100

Albowiem powiedziane jest, szczęśliwi są ci, co nie słyszą i nie mówią.



Będę dziś dosłowny 

jako biologiczna dominacja 

potrafię myśleć 

w sposób apostroficzny. 


Mruczę coś do siebie 

współwydawcą jest 

onyksowy księżyc 

sprzedawca talentów. 


Przyzwoitość artystyczna 

i szara materia 

nie mają zielonego pojęcia 

co jest imitacją języka. 


W dwoistej naturze 

korelatywny świat 

miłosne przyśpiewki 

pobrzękują kamienie.


  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
przyzwoitość artystyczna
i szara materia
nie mają zielonego /fioletowego!/ pojęcia
co jest imitacją /falsyfikatem/ języka

(cytat z pamięci - patrz przedostatnia strofa)

Świat wymyka się nam spod słowa nie dlatego, że my nie wiemy, co jest czarne, a co białe. Już kołyskowe dzieciątko rozpoznaje dobro i zło.

Świat wymyka się nam dlatego, że świadomie go zamazujemy, zacieramy za sobą tropy, konfabulujemy.

I po kiego diabła to robimy??
avatar
w dwoistej naturze
korelatywny /wirtualny/ świat
miłosne przyśpiewki
pobrzękują /zimne/ kamienie
© 2010-2016 by Creative Media
×