Tekst 255 z 255 ze zbioru: stopniowo
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2019-08-09 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 1322 |

https://www.wallpaperup.com/
przez to że jesteś nie mogę myśleć dalej
a może nie chcę jakbym na pustyni
napełnił kubek słońcem i uwierzył
że ciszą ugaszę pragnienie
znam numer mogę zadzwonić pogadać z myślami
czynny całą dobę przebieram w spojrzeniach
długie na smyczy wyrywają się
krótkie jak retrospekcja tłumaczą
naleśniki z solą oddychanie bez tlenu
możliwy upadek po stronie cienia
przegadałem cały ranek aż zeszklił się deszcz
umarł na szybie jak refleks który chciał być tęczą
nad morzem piasku i snów








oceny: bezbłędne / znakomite