Tekst 150 z 211 ze zbioru: Otwarta szuflada
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2020-05-16 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 1642 |

Korzenie życia
Rdzenne społeczeństwo Ojczyzny
W źródle rodowego drzewa
Spożywa nektar genetyczny
Jestestwo wiarą odziewa
Wiedzą jak żywi światło czyste
Człowieka kraj i świat cały
Dźwigając czyny osobiste
Opuszczając padół ziemski
Odchodzą w świtanie wieczyste
Nie rdzenni mieszkańcy Ojczyzny
Korzeniami oddzieleni
Przelotni samotni bez ziemi
Usychają zagubieni
Nie wiedzą skąd i dokąd śpieszą
W garści czas jak ogień pali
Uparcie biegną w niedorzeczność
Nie węsząc wyjścia z batalii
Dryfują na nicości fali








oceny: do przyjęcia / dno
oceny: dno / dno
oceny: do przyjęcia / słabe
oceny: bezbłędne / znakomite
"są w Ojczyźnie sami swoi - i nie swoi"
I CO TERAZ MA Z TAKĄ WIEDZĄ ZROBIĆ TEN SWÓJ I NIE SWÓJ CZYTELNIK?? KAŻDY Z NICH CZUJE SIĘ POLAKIEM I CZYTA PO POLSKU.
Do czego zagrzewa nas taki przekaz?