Przejdź do komentarzyO pewnym oblatywaczu
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2020-09-15
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń837

Raz oblatywacz spod wsi Zakątek 

popadł w depresję, bo stracił wątek. 

Potem krzyknął - Zrobię hecę, 

jutro cały świat przelecę - 

I żonę przeleciał, tak na początek!

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Świetny pomysł, realizacja też, ale w ostatnim wersie jest o jedna zgłoskę za dużo. Wystarczy zlikwidować to "i" na początku i będzie w porządku. Ostatni wers zrobiłbym jako odrębne zdanie i oczywiście ten ptrzecinek w ostatnim wersie jest zbędny.
avatar
Też się uśmiechnąłem, Optymisto. Dobre. Nie ma to jak dwuznaczności :)
Uwaga Janko słuszna.
avatar
Zbereźne ale fajne
No i znamienne :-)
avatar
Zawsze od czegoś trzeba zacząć.
© 2010-2016 by Creative Media
regulamin | kontakt | RSS nowe teksty | RSS nowe komentarze
×