Tekst 55 z 55 ze zbioru: Prawda ponad wszystko
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2020-11-05 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 123 |

Wyszarpnąć z żyłami
To co w tym
Człowieku najlepsze
I złożyć na katafalku
I palcem pokazać
Wszem wobec współczesnym
Patrzcie patrzcie
Jak tego niewiele
Daleko mu było daleko
By być choć trochę świętym
Nie przeszedł on rzeki
Nie osiadł w dolinie
Nie orał i nie siał
A przeżył życie
Dla siebie godziwie
Nie złożył on siebie
W ofierze i nie zgnił jak ziarno
A ręką swą starą
Wskazuje dla młodych zwierciadło
Co w krzywej swej tafli
Odwraca wykręca
I tworzy świat nowy
Co w lewo i w lewo
Wciąż skręca
oceny: bezbłędne / znakomite
Pozdrawiam:)
Co ich tak naprawdę różni ?
To postarałem się przekazać w tym wierszu .
Dziękuję za miłą opinię ;-)
Ileż można walić się w serducho, że to moja wina. Można go sobie obić i będzie kłopot. A serducho każdy ma po lewej stronie. Chyba że, indoktrynerzy uznają inaczej.