Tekst 58 z 62 ze zbioru: bo we mnie jest rock
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2021-01-16 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 80 |

niczym niedopałki pety innymi słowy
słowa bezwładnie układam
na asfalcie i chodnikach obsranych
psie gówno też ma swoje prawa
poleży
sprzątnie je pani spod klatki Be
jeśli deszcz moczy mnie klnę
otwieram wino Janek napij się kończę dzień
jak świat co jego kres gdzieś zapisany
lecz nie wiadomo gdzie
bo chlapnięte uszko ma
idę ulicą oglądaj się ludzie
mówią on nic nie znaczy
nie widzę się w kościele
w mordzie gumę mielę
całą niedzielę przeleżałem bykiem
najbardziej wierzę w siebie
w swoją dobrą w życiu rolę
wybieram inną niż wszyscy drogę