Tekst 24 z 120 ze zbioru: Listy
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2021-06-07 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 1414 |

patrzysz na kartkę w kratkę
właśnie rodzi się wiersz
wers goni wers
trąca myśli gonitwa
zapisana strona
strofy ułożone w rąby
nie zdążysz przeczytać
wracasz pamięcią do wersów
do słów poety który odleciał
by nabrać sił i powiedzieć jak kocha
ludzie są bo się mijamy
jesteśmy tacy sami
biedni i mali między światami
podobnymi do zaświatów
druga strona wiersza
maluje kolorem słowa
zdanie po zdaniu
zasypiam skołatany







strofy ułożone w ROMBY
Romb /czyli kopnięty kwadrat/ to deltoid. Terminy pochodzą kolejno: ten pierwszy z greki, ten drugi z angielskiego.
Sformułowanie
"ludzie są bo się mijamy"
jest nonsensem. Ludzie są, bo się urodzili i mieli lub mają ojca i matkę.
Na ile jako wypowiadający się publicznie autor m o ż e s z bredzić jak kowal w gorączce
?
Do kogo adresowany jest ten wiersz zrodzony - list (patrz całość wraz z nagłówkami) bez adresu
?