Przejdź do komentarzyno i .. fajno jest!!!
Tekst 206 z 255 ze zbioru: miszmasz 2
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formawiersz / poemat
Data dodania2022-04-24
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń624

~~

Wiosenne podrygi, przy nocnych przymrozkach

- i jak tu się ubrać na spacer?

W słowach domowników podejrzana troska

- czy aby nie wrócę znów z ... kacem ..


No, bo jeśli przemarznę, to wejdę do baru

- rozgrzeję tam ciało i duszę.

Tak to przecież bywa, a zwłaszcza na starość

- gdy dorwą cię jakieś katusze ..


Nie marudź dziewucho nad wiekowym gościem

- co zerka spod oka na Ciebie!!.

Ja to już od dawna na `seksownym` poście ..

.. Ty przecież - jak zwykle - `w potrzebie` ..


Wypiję co trzeba, by rozgrzać swe kości

- posiedzę tu jeszcze chwileczkę.

Gdy barman już zacznie wydziwiać i złościć

- zamówię strzemienną wódeczkę ..


Powrócę do domu, do kapci, fotela

- wnet przysnę przed telewizorem.

Po takim spacerze sen szybko rozbiera

- a inni? ... niech mielą ozorem ..

~~

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
W barze odsapnę,
Członki rozgrzeję.

Gdy maj zawita,
Rozzłoci knieje,
Precz rzucę browar -
Tę mam nadzieję.
avatar
- i znowu idzie wiosna, więc historyjka zapewne się powtórzy ..
avatar
/na podwójnym gazie/

Wracam ja do kapci
Do tiwi, fotela.
Oj, da mi "po łapci"
Moja żonka Fela!
avatar
Fajnie jest po latach
picia i przepicia
nic już prócz flaszeczki
nie mieć z tego życia.
© 2010-2016 by Creative Media
×