Przejdź do komentarzyCzymkolwiek
Tekst 255 z 255 ze zbioru: stopniowo
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2023-08-09
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń145

pinterest


wybór fal rozbijanych o usta

drzewa dają cień zimą szepczą nocą 

przychodzisz z grymasem kopię stertę liści


nie zmienię nieba w przytulną altanę 

deszcz był moment wyrósł w ogrodzie 

mgła stanęła między chwilami


przełykam ślinę zakopię słowa 

w kolorowych doniczkach mów do mnie 

gdy odwrócę się przyłóż usta do szyby 

lub najbliższej gwiazdy




  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×