Przejdź do komentarzyzgaga
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2023-12-31
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń173

chciałeś połknąć mnie wczoraj wieczorem 

na kolację bo lubisz zjeść dobrze 

chciałeś złapać położyć na stole 

ja nie wyjdę ci słonko na zdrowie 


bo ja jestem zgaga 

i kością staję w gardle 

kością ością złością 

ostra i niestrawna 

ale za to pachnę ładnie 

kusząco apetycznie 

jak jabłko 


uciekałam ci wczoraj wieczorem 

no bo chciałam byś łapał mnie zręcznie 

bo zastawa leżała na stole 

no a do niej potrzeba coś więcej 


a ja jestem zgaga 

i staję kością w gardle 

złością ością kością 

ostra i niestrawna 

ale za to pachnę ładnie 

kusząco apetycznie 

jak jabłko 


jak deser ciężkostrawna 

miód i chilli 

szarlotka z cynamonem 

nuta wanilii 

wino półwytrawne 

miód i chilli 

ciasteczko w czekoladzie 

z nutą wanilii 


iii

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
A to się obśmiałam :-D :-D :-D
avatar
...jak wyżej. Pozdrawiam.
avatar
Befano, mikeszu, dzięki za wesołe komentarze. I Do Siego Roku!
© 2010-2016 by Creative Media
×