Przejdź do komentarzyOgród tajemnic
Tekst 118 z 130 ze zbioru: Liryki rzucone na porywisty wiatr
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2024-01-07
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń142

w moim ogrodzie, gdzie wysoki parkan 

zazdrośnie strzeże bluszczów i powoi, 

gdzie pnąca róża wygłodniałe nozdrza 

dusznym zapachem o poranku poi 


jest skrawek gruntu, który bosą stopą 

mogę przemierzać nie patrząc pod nogi. 

tam nie użądli pszczoła ani osa, 

stokrotka szepce, cień drzew myśli chłodzi. 


wciągam zachłannie hausty świeżych woni 

i nikt nie widzi, jaka mi pazerność 

z oczu spogląda na skarby jabłoni. 

bluszcz jak wąż się wije przysięgając wierność. 

 

każdy ma ogród; parkan bądź żywopłot 

grodzi mu pole na własność dodane. 

i bez znaczenia, że każdego inny. 

w moim niech skromny przycupnie rumianek. 


ja nie zamarzę o dalekich lądach, 

o egzotycznych głowach rajskich kwiatów. 

tu mogę na bosaka, bez schylania głowy 

zaglądać ufnie w oczy bez zdumienia świata. 


czasem otwieram furtkę, kiedy ktoś u progu 

nieśmiało chce ukłonić się nie niszcząc ciszy. 

wtedy milczą na temat pochowane słowa 

w zacienionej altance. świat w bezpiecznej niszy.






___________

*19.12.2013

  Spis treści zbioru
Komentarze (9)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Słodkie, pełne pokory i umiaru. Przaśne. Przyziemne. Tożsamościowe. Bezpretensjonalne. Kawałek dobrej poezji dla zwykłych, rzezanych szarą codziennością ludzi.
avatar
Z pewnością nie dla narcystycznych elyt;)
avatar
Gruszka, a wiesz , że ja byłem na kilkunastu studniówkach? Ktoś mnie w ten narcyzm w końcu wbił. W dodatku żaden ze mnie tancerz, raczej do pogo, heh.

Może Kaczyński coś tam jeszcze wymyśli, żeby temu zaradzić w przyszłości. Jeśli zdąży... No, bo kto inny?
avatar
Gdzie indziej tkwi źródło narcyzmu ;) ale nie wypada mi Ciebie pouczać, ani oświecać, z racji tych studniówek;))) nawet nie śmiem.
avatar
Jak widzisz, ja również polemizuję z Tobą z dużą dozą nieśmiałości i pokory, mimo tego całego narcyzmu.

Cóż, żeby to tylko narcyzm... Śmiało możesz dokładać kolejne cegiełki: egoizm, hedonizm, libertynizm, zepsucie i co tam jeszcze nie podoba się zwykłym ludziom. Przyjmę wszystko ze zrozumieniem i pokorą.

I żadna ze mnie elita. Ot, kawał skurwys... Ale podziwiam Twoją nieśmialość, by reszta zwykłych ludzich się nie krępuje. Wujków i cioci "dobra rada", i innych życzliwych to ja zawsze miałem wokół siebie tabuny.
avatar
Ej tam, po prostu coś mnie rozśmieszyło:)) Nie bierz do głowy. Lubię też sarkazm i skróty myślowe, ale teraz mykam do konsumpcji torcika watrobkowego (danie kuchni ukraińskiej). Pychota!
avatar
Fuj! W kwestii podrobów to ja uwielbiam mózgi. Odkąd spróbowałem. Kurze, świńskie. Rozpływają mi się w ustach. Niestety od dłuższego czasu nie miałem okazji. To nie żart.
avatar
To jest poezja
avatar
Miło, że tak oceniasz, Rudolfie. Dziękuję:)
© 2010-2016 by Creative Media
×