Tekst 204 z 217 ze zbioru: to jest już koniec
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2024-10-08 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 410 |

wszystko staje się takie proste
gdy wierzę w moc i potęgę Boga
ty jesteś ze mną jak anioł
mam siłę i nadzieję na lepsze
dni pośród światła i mroczny sen
nie byłem zadowolony z siebie
nie chcę pamiętać szukać
w oczach zbawienia
co ma być będzie
mocne słowa są potrzebne
kłamstwem obleczone dłonie
w togach kapłani
wielbiciele
władzy i mamony
trzymając się kurczowo
władzy nad duszami
złodzieje moralności
wszystkiego co można
wypompować z człowieka
masa pionków
w szeregach armii
na baczność umierasz
szybko mijają lata w okowach
i dalej na wschód słońca
nad morzem nad rzeką
w oczach zło konieczne
umierasz gdzieś daleko
na własne życzenie







