Tekst 27 z 65 ze zbioru: okolicznościowe 3
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2025-02-15 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 189 |

~~
Jeśli tłuczek do mięsa jest dziś
kandydatem na prezydenta
- to i zwykła - człowiecza glista
w tej roli, mogłaby się zapamiętać ..
~~
obrazek z sieci
oceny: bezbłędne / znakomite
łyka wszystko - bez ogródek :-(((
oceny: bezbłędne / znakomite
Dwójkowy uczeń
Czy doktor Baran -
Każdy jest dobry,
Bo tak się stara!
Wyłazi z skóry,
Do każdej "dziury"
Leci i jedzie!
Z drogi! Z drogi,
Elektoracie drogi!
Z drogi, śledzie!
Ryba psuje się od głowy - mówimy, mając na myśli to, że
demoralizacja w jakimś społeczeństwie lub w jakimś środowisku zaczyna się od ludzi stojących na szczycie tegoż społeczenmówimy, mając na myśli to, że
demoralizacja w jakimś społeczeństwie lub w jakimś środowisku zaczyna się od ludzi stojących na jego szczycie.
Jaki więc ład społeczny zapanuje pod okiem osoby z "szemraną" przeszłością, notorycznie kłamiący w swoich wystąpieniach publicznych, jako kandydat do tego urzędu?
kandydujący na wysokie, wyższe i najwyższe stołki
i urzędy
NIE MOGĄ być
- przywożeni w teczce,
- przez kogoś subsydiowani,
- popierani,
- polecani
- et cetera,
- et cetera
;(
M U S Z Ą być
- skrupulatnie prześwietleni,
- przejść restrykcyjne badania
a) fiskalne,
b) kryminalne,
c) wariograficzne
i
d) psychiatryczne
/i co tam jeszcze/
;(
BO/PONIEWAŻ/GDYŻ
Nie chcemy
Tu ściemy
I szyfranki
Kiedy w szranki
Weszli
Felka Bronka
Dwa bratanki
Ciotki Klotki
Ziutka Hanki
Ci co banki
Okradali
Temu dali
I tej dali
I tak dali
I tak dali
;(