Przejdź do komentarzyO Franku i Siewierze
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Limeryki z ostatniej chwili
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2025-05-22
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń37

O Franku i Siewierze


Oświadczył Franek z miasteczka Spała,

że gdy Siewiera szedł do Rafała,

to Duda wrzeszczał i skakał,

a Kaczor złowieszczo kwakał,

z czego cieszyła się Polska cała.

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Od Siewierza jechał wóz... Wie już Duda, co tam wiózł!
avatar
Na razie w sztabie Trzaskowskiego nie ma z tego powodu euforii, dominuje ostrożność i dobrze. O wiele gorzej, że z szafy wylazł Lis, który w tandemie z Giertychem i w otoczeniu "Silnych razem" prawie na pewno bardziej zaszkodzi niż pomoże. Obawiam się, że Lisa, podobnie jak Millera (bardzo dawno temu podobno lewicowca) z powodu "parcia na szkło", nie będzie łatwo wyciszyć.
© 2010-2016 by Creative Media
×