Przejdź do komentarzyO Franku i mówiącej prezydentowej
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Limeryki z ostatniej chwili
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2025-08-06
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń34

O Franku i mówiącej prezydentowej


Usłyszał Franek spod Pacanowa,

jak przemówiła prezydentowa,

ale mówiąc, wciąż się śmiała,

a na sam koniec wyznała,

iż ciężkie życie miała w okowach.

  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Mówili, że ona niemowa...
a może tylko dała się stłamsić?
Nie dopuszczali jej do słowa? ;)

PS. Janko, gdzieś mi wpadło info, że jeśli "a" można zastąpić spójnikiem "i", to wtedy przed tym "a" nie trzeba stawiać przecinka. Co o tym myślisz?
© 2010-2016 by Creative Media
×