Tekst 255 z 254 ze zbioru: Czarcie kopyto
| Autor | |
| Gatunek | filozofia |
| Forma | proza |
| Data dodania | 2025-09-23 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 174 |

`Trzeba PiS i Kościół jebać, żeby się z kanału wygrzebać`.
Zastanawiam się, co im przeszkadza, że kto Żyd, albo, że pedał? Że ma kudły na sztorc, pomarańczowe albo różowe? Kilo metalu na pysku, garnek na łbie, nocnik albo kaloryfer? Co im przeszkadza? Pośmiać się można, ale żeby z pazurami na cudaków lecieć zaraz? Pianę z pyska toczyć i wyklinać na widok cudaka? A, może to, że ich dzieci się napatrzą i też cudakami zostaną? Ale od patrzenia na ropuchę się księżniczką nie zostaje. Najpierw trzeba się przelizać.








oceny: bardzo dobre / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Na tym, żeby każdy każdemu mógł bezkarnie wciskać swój kit, mieszać w nie swoim garnku i zaglądać pod cudzą kołdrę ??
No, chyba nie!
"Gdzie dwóch się kłóci, tam TRZECI skorzysta!"
/staropolska mądrość/
wy-grze-bać
(patrz całość wraz z nagłówkami)
Kargul z Pawlakiem powinni kolejno
1. W Y T R Z E Ź W I E Ć
2. natychmiast przestać sobie wzajem szkodzić
3. pójść na odwyk
4. i z niego nie wracać
Czego wszystkim napranym, najaranym, zapienionym
z głębi serca życzymy
MY-NARÓD