Tekst 184 z 183 ze zbioru: Limeryki sprzed ostatniej chwili
| Autor | |
| Gatunek | satyra / groteska |
| Forma | fraszka / limeryk |
| Data dodania | 2025-11-15 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 31 |

O Franku i handlu kryształami
Przypomniał Franek z wioski Gwizdały,
jak to Polaków grupy jechaly
do Madziarów z krysztalami,
wracając z ortalionami.
Dziś tam krysztaly pouciekały.








oceny: bezbłędne / bardzo dobre
wozili "tam" kryształy,
teraz same "kryształy"
nóg dostay i pouciekały :)
oceny: bezbłędne / znakomite
Karły, bękarty narodu
Biorą swe nogi za pas -
I chodu! Pazerni
I cwani już za młodu,
Zbyt tępi
Jak na standardy Zachodu
;(