Przejdź do komentarzyNiekoniecznie dom starców
Tekst 117 z 140 ze zbioru: a
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2015-02-07
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2005

korytarz smakuje lizolem

i psychopasywną ciszą

rozsnutą za wózkiem

zapakowanym pampersami

niczym niemowlętami

w przyciasnych becikach


na powitanie przyjaciel skacze

na jednej nodze

potyka się o żelazną szafkę

brzuch pęka


wszystko przez kabanosy i hrabala

dorzuca w stronę

współtowarzysza w różowej

haftowanej koszuli

kontemplującego niewzruszony sufit


pod łożkiem pająk naprawia sieć

dobrze że siostra Ratched

nic o nim nie wie

  Spis treści zbioru
Komentarze (13)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
azi, odsyłam do wierszy Kapelana ludzi przez Ciebie opisanych, Księdza Jerzego Hajdugi. Nazwisko wrzucisz do wyszukiwarki i znajdziesz, co trzeba.
W nich nie ma nic z pseudoreligijnego sentymentalizmu; sama prawda. Jak choćby ten wiersz:

"Taka piękna"

tylko lustro nie ma
pojęcia o jej
chorobie

taka piękna że
jak zsunąć się
po ścianie

upaść do kolan
do stóp

wisi i
wisi
avatar
Mam dejavu jak komentuję ten wiersz. Bardzo dziwne uczucie się przyplątało...

Tak, bardzo. Podoba mi się i potoczność obserwacji i realizm. I pająk naprawiający siec, jakby naprawiał coś więcej.
avatar
Dlaczego smakuje a nie pachnie lizolem. Po co udziwniać....niczym niemowlętami
w przyciasnych becikach nie za bardzo udane to porównanie.Czytam bez tego. Druga strofa....skoro skacze na jednej nodze to znaczy, że wcześniej się potknął chyba nie brzuchem. Okroiłabym ten wiersz i pozostałby szpitalny obrazek, taka migawka i cisza...To moje odczucie zwykłego czytelnika.
avatar
Panie Komentatorki odsyłam do Domu Specjalnej Troski, jak chociażby w podwielickich Śledziejowicach.
Azi niczego nie nadinterpretowała; azi opisała prawdę; azi nie wymyśla, żeby wymyślać :)
To tyle uwag zaangażowanej w charytatywno-opiekuńczą działaność niejakiej b_d_c. :)))
avatar
Siostra Ratched? To chyba rzeczywiście niekoniecznie dom starców.
avatar
Bardzo obrazowy, mocny wiersz.
Poprawiłabym może przedostanie wersy w pierwszej części, żeby uniknąc powtórzenia "-ami". Na przykład:

i psychopatywną ciszą
rozsnutą za wózkiem
zapakowanym pampersami
które leżą niczym niemowlęta
w przyciasnych becikach

Świetne to porównanie, azi. Świetny wiersz.
avatar
Dziękuję komentatorom za wizytę i opinie na temat wiersza :) No cóż, każdy kto był w podobnym miejscu odczuje tę charakterystyczna pasywność wywołaną psychotropami. Brutalność sytuacji nieco złagodziłam obrazkiem dziadka w haftowanej, damskiej koszuli (autentyk!)i na szczęście nie skupiłam się na zapachu...
Lilly, faktycznie może poprawię zgodnie z Twoją sugestią
avatar
Dziękuję Medicus za wizytę :)
avatar
"Niekoniecznie dom starców" w zbiorze "a" (patrz tytuły) to wiersz o samotności niepełnosprawności, które każdego z nas wcześniej czy później chciał nie chciał dopadną. Tutaj ten akurat dom - to przytulisko dla tych, którym powinęła się nóżka. Przyjaciel na powitanie skacze, pękając ze śmiechu, i na stronie odnosi się do kabanosów i samego Hrabala, więc nie jest to real, z którym nie dajesz sobie rady.

W każdej KAŻDEJ rzeczywistości to my jesteśmy zwycięzcami
avatar
Z zainteresowaniem przeczytałem, dzięki za pełne swoistego klimatu, pokazanie świata tych, którzy z racji wieku, znajdują się jakby już na starcie w nieznane, ku ostatniej?... ścianie....?
avatar
Niekoniecznie dom starców (vide nagłówek wiersza) czyli także np. dom wariatów? przytułek dla bezdomnych? hospicjum?

Strofa ostatnia:

Pod łóżkiem pająk naprawia sieć.
Dobrze, że siostra Ratched
Nic o nim nie wie.

(patrz końcowe wersy - cytuję z pamięci)

- to odwołanie wprost do jednej z głównych postaci kultowego filmu "Lot nad kukułczym gniazdem" - (dobrze wiemy, że kukułki NIE MAJĄ własnych gniazd!) - filmu w warstwie filozoficznej o elementarnym prawie KAŻDEGO z nas do wolności
avatar
O jakiej wolności mowa, kiedy jesteś przykuty do wózka na łasce ludzi związanych z pracą w DPS-ach?

Masz jakiś INNY wybór? Wybór prezydenta?

Co nam po zdobyczach demokracji, kiedy życie nasze to 4 ściany starej jak świat umieralni pt. dom starców?
avatar
Jeżeli kaleki odchodzący starzec ma WŁASNY przestronny świat wewnętrzny, ok, wszystko jest dobrze, i szafa gra.

Co zrobimy z tymi, których jest większość - i którzy w sercu i w głowie mają przeraźliwe tzw. same pustki??

Co takiego obchodzi jakiś Hrabal?
© 2010-2016 by Creative Media
×