Przejdź do komentarzyPat
Tekst 3 z 10 ze zbioru: Cogito consumento (2001/02)
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2015-05-25
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1887

być i nie być

jak wieczna huśtawka

i ciągły ból głowy


zamknąć w pudełku

i nie wypuszczać


zwierz i sługa


serce i pragnienia

kły zatapia księżyc


na karku znamiona

wampira

niedoszłego dnia


zadrwił z istnienia

i zaszył się w dreszczach

pod barkiem

strach


2002.07.09


  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Bardzo dobry wiersz :)))
avatar
Mieć ciasteczko?
Zjeść ciasteczko?

Twój dylemat
Jest, cioteczko,
Stary deczko.

Dziś pytanko brzmi -
Uwierz, złotko, mi -

NIE JEŚĆ CIASTEK WCALE

??

CIASTKO SZKODZI CI

??
avatar
Nie rób sobie tego, co szkodzi innym. Widzisz, jaki los garbaty dźwigają alkoholicy, czy tego nie widzisz? Nie baw się butelką, bo butelka zabiła już miliony ludzi, a ich nekrologi czytasz każdego dnia. Nie pal, skoro chcesz mieć zdrowe płuca. No, chyba, że chcesz mieć płuca chore...

Ale wtedy LECZ JE SAM NA WŁASNY KOSZT. Nie blokuj niepalącym pacjentom kolejek do pulmonologa.

Itd., itd., itd.
avatar
Trawestując liczący sobie prawie pół tysiąca lat dylemat Hamleta,


To be and not to be?

(patrz tekst i tytuły oraz data publikacji)

pytamy dzisiaj nie o wybór:

żyć czy wybrać śmierć?

A O TO,

jak bardzo wirtualne stało się nasze /mentalnie zawieszone w chmurze/ ludzkie życie /nomen-omen/ w sieci
© 2010-2016 by Creative Media
×