Przejdź do komentarzyNa scenie
Tekst 8 z 9 ze zbioru: Wiersze
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2015-11-21
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1551

Cieniem podszyci, podszewką miłości,

afisz przedstawień jest jak bohema.

Wciąż ten sam teatr, lecz sztuka inna,

tylko aktorów zmieniać nie trzeba.


Komedia, farsa, dramatu poemat,

uśpiona wewnątrz wciąż drzemie wena.

Gasną już światła. Suflera nie ma.

Występ jest jeden- zawsze premiera.


Dostałeś bilet, być może `wilczy`,

wręczył go kasjer, ty go zgubiłeś.

W nowej scenerii, bez braw klaki,

reżyserujesz swe własne życie.



  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Cieniem podszyci, podszewką miłości,
afisz przedstawień jest jak bohema.
Wciąż ten sam teatr, lecz sztuka inna,[inna sztuka]
tylko aktorów zmieniać nie trzeba.

Komedia, farsa, dramatu poemat, [dramat poemat - ewentualnie: dramatu rapsod]
uśpiona wewnątrz wciąż drzemie wena.
Gasną już światła. Suflera nie ma. [Nie ma suflera].
Występ jest jeden- zawsze premiera. [Jeden jest występ]

Dostałeś bilet, być może `wilczy`,
wręczył go kasjer, ty go zgubiłeś.
W nowej scenerii, bez braw klaki [bez braw klakierów],
reżyserujesz swe własne życie. [własne swe życie]

To - moim zdaniem - takie mało udolne poprawki :)

Serdecznie :)))
avatar
Po poprawkach sugerowanych przez bdc dużo, duuużo lepiej!
avatar
dla mnie tak i tak jest bardzo dobrze, trzeba tylko wpaść na (wczuć się w) odpowiednią nutę. a poza tym, gdy treść jest znamienita, to wszystko inne też jest znamienite
© 2010-2016 by Creative Media
×