Przejdź do komentarzyNa pastwę róż
Tekst 2 z 15 ze zbioru: Świece W Deszczu
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2017-05-30
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1409

gdy wieczność

miała się właśnie rozpocząć

niepokalanym szelestem skrzydeł

ktoś inny niż anioł

zapełnił mą pustą stronicę

dzikimi plamami krwi

krzepnącymi w rdzawe pąki róż

wpisując w me przeznaczenie

duszę rozdartą na strzępy

bolesnym uwielbieniem cierni

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Bardzo piękny i mądry wiersz, ale żeby go zrozumieć, trzeba go przeczytać przynajmniej dwukrotnie. I właśnie podczas kolejnego czytania dostrzegłem, że ten wiersz jest jednym zdaniem. Gdybym ja coś takiego pisał, na pewno wstawiłbym znali interpunkcyjne, gdyż to ułatwia właściwy odbiór poetyckiego przekazu.
avatar
Nie orzumime janko,dlaczego wstawiłbyś znaki,jeżeli ten wiersz czyta się całym zdanie,ja bym nie wstawiła żadnych znaków,chyba,że złożoność by tego wymagała,jak w mojej wypowiedzi,bo przecinki i kropki do końca nie są tak oczywiste,jak w pisowni-po (g,b,a itp.).
avatar
Dlatego wstawiam zbyt wiele,czasem chcac uzyskać efekt oddzielanie,ale nie wiem czy to jest poprawne,czytając widzę,że jednak znaki sa róznie usytuowane.
avatar
Ciekawy i wieloznaczny wiersz.
Budową przypomina mi Twój poprzedni opublikowany - długie wielokrotnie złożone zdanie.
Trochę razi mnie "mą", "me".
Ja rozumiem Janko, Anettulo.
Interpunkcja często pomaga w zrozumieniu tego, co autor ma na myśli, ale też - moim zdaniem - ogranicza ilość interpretacji.
Zapis w rękach autora, cała reszta w naszej wyobraźni.
avatar
I o interpunkcji więcej ni słowa... proszę??? Przejdźmy do ISTOTY tej Wysokiej Poezji... plis????

Co w tych wszystkich "Świecach W Deszczu" WIDZIMY?! Otwórzmy oczy i po prostu patrzmy...

To przecież malarska wizja, porównywalna ze słynnym freskiem Michała Anioła w Kaplicy Sykstyńskiej...
© 2010-2016 by Creative Media
×