rozar, no właśnie "gdzie?". Fajna bajka.

Gdzie ci mężczyźni?
Orły? Sokoły? Herosy?
Gdzie te chłopy??

/Danuta Rinn "Gdzie ci mężczyźni?" 1974 r./

Drwale piją,
W karty rżną.
Nie uciekli,
Cudem żyją,
Z nami są!

W gierkowskich latach w Bieszczadach drwale rżnęli las tylko zimą, kiedy mróz ścinał bagna i matkę ziemię. Zarabiali wtedy jakieś niesłychane, wprost astronomiczne pieniądze, za które mogłeś w t e d y kupić harley-davidsona,

i

co sobotę potem hurtem całą tę kasę przepijali "z dziewczynkami" w licznych ślicznych okolicznych szynkach.

Wbrew utartym pojęciom PRL był równie barwny jak Polska dzisiejsza.

Co z tym wspólnego mają od trzech dni pijani, w karty rżnący mężczyźni /i te ich "dziewczynki"/

??

W lesie ptaszki śpiewają,
Wszystkie "wróble" ćwierkają,
W chaszczach nie śpi zając.

Jak było na początku, teraz - i zawsze. I na wieki wieków. Amen

/"Gloria Patri"/