Przejdź do komentarzyKsięga Rodzaju 21,4-7
Autor
Gatunekpopularnonaukowe
Formaartykuł / esej
Data dodania2018-01-19
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1364

`A gdy miał osiem dni, obrzezał Abraham Izaaka, syna swego, jak mu nakazał Bóg` Czyli a gdy minął szabat - sobota, to w pierwszy dzień tygodnia, obrzezał Abraham Izaaka, syna swego, jak Abrahamowi nakazał Bóg Wszechmogący `Abraham miał sto lat, gdy mu się urodził syn jego Izaak` Czyli Abraham był w podeszłym wieku, bo miał sto lat, gdy Abrahamowi urodził się syn jego Izaak - śmiejący się. Bo roześmiała się Sara (Rdz.18,13) `Wtedy Sara rzekła: Bóg wystawił mnie na pośmiewisko: każdy kto to usłyszy,` Czyli wtedy Sara rzekła: słowo, dźwięk, wibracja - nośnik informacji Sary: Bóg pokazał moją śmieszność: każdy kto to usłyszy, że Sara dała mężowi swemu, Abrahamowi do obcowania niewolnicę swą Hagar, Egipcjankę, by mieć z niej potomka. A gdy Bóg Wszechmogący wypełnił swoją wolę w Sarze, bo obiecał jej potomka, to wtedy Sara śmiała się(Rdz.18,13) `I rzekła: Któż by był kiedykolwiek przepowiedział Abrahamowi, że Sara będzie karmić piersią dzieci` Czyli i rzekła: słowo, dźwięk, wibracja - nośnik informacji Sary, że nikt nigdy przenigdy, by nie przepowiedział Abrahamowi tylko Bóg Wszechmogący, że Sara będzie matką potomka danego od Boga Wszechmogącego, z którego wywodzić będzie się wiele potomstwa `gdyż w starości jego urodziła syna !` Czyli gdyż w starości Abrahama i w starości Sary, urodził się syn potomek obiecany i dany od Boga Wszechmogącego (Rdz.21,4-7)

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×