Przejdź do komentarzyKrwawi blizna po Mamci tam gdzie środek brzucha
Tekst 25 z 41 ze zbioru: Jak u Beaty z Wolskich Obertyńskiej
Autor
Gatunekbiografia / pamiętnik
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-03-27
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2235

wracam stamtąd 

odsypiając nostalgię 

lecz kiedy białe noce - 

snuję się bezpańska pośród lwowskich duchów 


za dnia mój kompan wiatr zwiewa od Worochty  

kołomyjką obraca 

gdy ja plamą drzew zdobię monumenty  

i z nadzieją płonną sobie nasłuchuję - 

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 

dobiegnie mnie aby głos staruszka nędzarza 

co za przylepkę chleba 

na Łaziennej zaśpiewa  

o Jezusie - Synu Panny Maryi


14.08.2017

  Spis treści zbioru
Komentarze (7)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Dzięki za interesujące strzępy ukrainnych klimatów...
avatar
ALFIE, przecież to POLSKA! Pożarta, nieprzetrawiona, da Bóg, że ją kiedyś rezuny wyrzygają, powiedziałby zapewne Pan Waldemar Łysiak, a na pewno moja Rodzina i ja! Oraz moi Młodzi...
avatar
I jak tu skomentować, kiedy tyle serducha w wierszu?
Kłaniam się...
avatar
Bardzo dziękuję :)
avatar
Ależ mi się podoba:)
avatar
Wszyscy Polacy mają w sercach swój Lwów, swoje Zaolzie, utracone Bieszczady, swój Wrocław czy Gryfino - i swoje Waterloo.

Bardzo uniwersalny - choć tak lokalny! - przekaz.
avatar
Leopolis semper fidelis.
© 2010-2016 by Creative Media
×