Przejdź do komentarzyO pannie z Dobrego
Tekst 36 z 255 ze zbioru: Satyryczne kontynuacje
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2018-04-04
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2291

O pannie z Dobrego

(spóźniony limeryk pisankowy)


Panna z miasteczka Dobre nad Kwisą

twierdzi, że dla dla niej dziś dobre dni są,

bowiem chłopaków zgraja

chce pomalować jaja,

ona zaś bierze to, pod czym wiszą.

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Oby panna się nie zmęczyła...
malowanie tylu jajek
to niekrótka chwila ;)
avatar
Nie będzie z tego żadnego zysku,

bo to jest panna, ale... z odzysku.


:) :)
avatar
Super! Przypomnę stary, komunistyczny kawał wielkanocny. Przed świętami, mężczyzna idzie do kiosku RUCH po szampon. - Szampon pokrzywowy poproszę! - Nie ma! - odpowiada pani. - To rumiankowy proszę. - Nie ma! - znowu pani sprzedawca. - To niech będzie łopianowy. - Nie ma! - sakramentalne. - A jaki jest, proszę pani? - Jest tylko jajeczny! - pani na to. - Ale ja chciałem taki do włosów, na głowę, wie pani? - Nie ma! - pani na to.
© 2010-2016 by Creative Media
×