Tekst 202 z 203 ze zbioru: Ojczyste kwiaty
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2018-06-15 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 2083 |

Bez maski
W pocie
w kroków dudnieniu!
– z twarzy makijaż – przeciera - odpada
obraz – te ledwie widoczne zarysy
jak gdyby – w pielgrzymiej drodze:
– te budowle – te ptaki - te lasy
tylko one nie ukrywają swego obrazu
– pokrywają się nalotem czasu
– rozsiewają żywiczne zapachy
– fruwają
– w rzeczywistości – żyją w prawdzie!
- z konieczności – dzięcioły poprawiają wizerunek drzewa
- zdaje się że nam szepcą:
byśmy w drodze poznali prawdę i życie
i nie umierali – pod grubą warstwą makijażu
ileż trzeba odwagi
pokazać obraz takim jakim jest – często wymaga renowacji
miłosiernej dłoni – pielęgnacji!







