Przejdź do komentarzyPatchwork w ładne kwiatki
Tekst 32 z 133 ze zbioru: Oczko, misie, puszcza
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2018-07-08
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1836


***

Zżyma się na plotki największa plotkara;

to innym przypisze, czym sama się para.


***

Przyszywała łatki po równo każdemu,

a sama jak patchwork. Domyślcie się, czemu...


***

Zawsze miał gadane, gdy przyklaskiwali;

zapomniał języka, gdy ktoś w punkt przywalił.


***

Na wołowej skórze opiewała własne

zalety i cnoty, no bo w główce ciasno.


***

Wielce był szrmancki, gdy parł do intraty.

Kurtuazja prysła, gdy odarli z szaty.


***

Lubił jej poezję, gdy cholewki smalił.

Odlubił, gdy wierszyk z puenty mu przywalił.







  Spis treści zbioru
Komentarze (8)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
errata: * szarmancki

Auroro, jest jak napisałaś.
Dziekuje Ci za wyrażenie opinii.
Pozdrawiam :)
avatar
:-D :-D :-D :-D :-D
avatar
Dobre! Nie wiem, które wersy najlepsze.
avatar
Trafione, bez niedomówień!
avatar
Z uśmiechem Wam dziękuję :)
avatar
Patchwork w niezłe kwiatki - to bardzo zgrabna harmonijna zszywanka-rymowanka tzw. życiowych mądrości, spoza których co i rusz oczko /perskie/ nam ktoś puszcza (patrz nagłówki)
avatar
Osobowość patrz/workowa - to przekładaniec & zapiekła zapiekanka z miodem i wędzonką, grochem i z kapustą, czyli takie pomieszanie stylów, pojęć itp., itp., że to przekracza wszelkie pojęcie.

Każdy człowiek bez twarzy jest przecież człowiekiem bez głowy
avatar
Dzięki, Emilio.
© 2010-2016 by Creative Media
×