Przejdź do komentarzyA co, z Paryżem?
Tekst 141 z 170 ze zbioru: wiersze okolicznościowe
Autor
Gatunekproza poetycka
Formawiersz biały
Data dodania2019-04-16
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1290

A co, z

Paryżem?

Nie takie już przeżył,

Więc i te, przeżyje... Myśmy

Przeżyli gorsze, kataklizmy, Warszawy

Całej nie było, a jest cała...

Katedra  Notre Dame, Pomnik

Tysiącleci , Kto zadał cios w serce

Paryża? Niesłychana zbrodnia. Czy człowiek

Musi, wciąż przechodzić terapię wstrząsową?

By jedno uratować, musi tracić inne? Człowiek,

Jako jedność, staje się iluzją, w rękach upiorów...

Wampiry świętują, człowiek zostaje z bólem swoim...

Naprzeciw złu, co się czai, czasem w tym uśmieszku,

Wzgardliwym,

Człowiek musi przeboleć

I się podnieść, silniejszy,

Przeciw złu...

I jednak, lepszy

W przyszłości,

Która w rękach

Dobra

Tkwi

Niezbadana...

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Człowiek jako jedność staje się iluzją
W rękach własnych upiorów

(patrz jeden z wersów - cytuję z pamięci)

Ano, właśnie! W punkt trafiona myśl! Skoro sami ze sobą mamy problem i co do siebie samych nie wiemy, czego chcemy i dokąd nas nogi niosą - to co dopiero myśleć o takim wielomilionowym wielokulturowym wielonarodowościowym Paryżu??

Żadne społeczeństwo nie jest monolitem. Wewnętrzne napięcia, targi, przetargi i tarcia wszędzie były, są - i będą
avatar
Człowiek musi wszystko przeboleć
I podnieść się silniejszy

(patrz ostatnie wersy)

Tragiczne doświadczenia nie mogą być źródłem biadolenia i wiecznego załamywania rąk. Naszą Polaków jedyną rozsądną dewizą hasło

Trzeba z żywymi naprzód iść
Po życie sięgać nowe! /A. Asnyk/

Nie mamy czasu na żadne daremne żale, bezsilne złorzeczenia. Przeżytych zdarzeń żaden cud nie wróci do istnienia
avatar
Na tytułowe pytanie a co z Paryżem? odpowiadamy: to samo co z Moskwą, z Meksykiem w Meksyku czy innym jeszcze Madrytem (żeby tylko pozostać przy literze M)
avatar
Długo tego nie rozumiałem.
© 2010-2016 by Creative Media
×