Przejdź do komentarzyszczęście
Tekst 7 z 9 ze zbioru: Początek
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2012-01-03
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2488

cichy spokojny oddech

niczym piękna ballada

roztkliwia serce

cień rzęs padający

na brzoskwiniowe policzki

przywodzi na myśl

bujną soczystą trawę

do której chce się

latem przytulić twarz

małe usteczka

rozchylone w delikatnym uśmiechu

senne marzenia przekazują światu

drobniutkie rączki chwytają cienie

niewidzialnych przyjaciół

by za chwilę w zaufaniu pełnym

skryć się w dłoniach silnych i pewnych

bezpiecznej przystani

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Jest matczynie i tkliwie, i pięknie...
avatar
Cudny wiersz przepełniony wielką matczyną miłością. Chwyta za serce.
avatar
Ależ w tym wierszu jest mnóstwo uczuć, tkliwości, miłości i szczęścia... i te wszystkie uczucia mozna spijać z każdego wersu. Tak bardzo je czuć...
© 2010-2016 by Creative Media
×