Tekst 15 z 102 ze zbioru: Gadki do lustra
Autor | |
Gatunek | filozofia |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2019-08-09 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1665 |
Nie ma lodów ni bałwanka,
Słońce piecze w samą szyję,
Znów odeszła twa kochanka -
Jednak żyjesz! Ty wciąż żyjesz!
Szarpiesz brodę, targasz włosy,
Sypiasz nagi, chodzisz bosy...
Ale żyjesz! Przecież żyjesz!
Możesz wrzeszczeć! Wniebogłosy!
szybko onym się znudziła ...
poszarpała męskie ego
stąd te wrzaski mój kolego :)
Super Emilio :) :) Pozdrawiam :)
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
A dlaczego lody, Optymisto? ;D