Przejdź do komentarzyPytania na Rozdrożu
Tekst 123 z 255 ze zbioru: Różne teksty
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2020-05-11
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń963

płyta nagrobna żywot przytłacza

co mija w rozkładzie

lub błądzi w szarym pyle

w ciemności całe


a ja mimo wszystko głupiec wierzę

że tylko na trochę

tak na chwilę

to rozstanie


*

czy budzik zadzwoni po raz ostatni

o poranku nie o zmroku

czy końcem czasu zmusi do wstania

całe tabuny podziemnych śpiochów


czy ciałem obrosną nieśmiertelnym

czy każde o swoje coś zapyta

czy niektórzy będą musieli

najpierw do życia z urn się wysypać



czy myśli takie

są pokrętne

śmierć kończy wiele

zaczyna więcej


czy złudną nadzieją

rozumu nie straszyć

wierząc że bliskich

znowu się zobaczy


czy bliźni bliźniego

słowem uraczy

by nawet wszystko

jemu wybaczyć


najbardziej z miłości

będziemy sądzeni

czy jeszcze z czegoś

o czym nie wiemy


czy wszelki czas

przestanie płynąć

by człowiek już nigdy

nie przeminął


czy świat będzie piękny

czy każdy zobaczy

i kto w nim zostanie


normalni

święci

czy wariaci

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×