Przejdź do komentarzyWielka sraka w stolicy na Nowogrodzkiej
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Czarcie kopyto
Autor
Gatunekpublicystyka i reportaż
Formaproza
Data dodania2020-05-23
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1231

Wielka sraka w stolicy na Nowogrodzkiej


Jest taki film: „Wielka draka w chińskiej dzielnicy”. Tak samo śmieszny jak pisowski chlew, dlatego sparafrazowałem w tytule, ale do napisania tego tekstu sprowokowała mnie Befana swoimi kometami pod moim dialogiem proletariatu.


Co mnie, tu jakieś grzybki suponować, skoro ja, po kwasie lizerginowym rozwiązuję krzyżówki szybciej, niż Sasin wystrzeliwuje te swoje serie z paszczy u Olejnik? Ale podobno po grzybkach, Zaradkiewicz, ten niedoszły prezes SN zapierdala w nocy, w piżamce w motylki do gmachu TK. Jak pedał jakiś, no nie? Wciąż niektórzy, tu myślą, że Legiona, to sroka wysrała spod ogona, no bo, co on, tu właściwie robi, no nie? A, kurwa, hobby mam takie! Co, niemożna? Niektórzy chłoptasie uprawiają jogging w piżamkach w motylki, a ja, sobie smażę pajaców i matołów na stanowiskach. Dla jaj!


Znowuż w nocy odbyło się spotkanie na szczycie Patriotycznej Spółdzielni Trzody Chlewnej. Ustalano warianty na potem. W ustaleniach uczestniczył prezes strategicznej spółki akcyjnej Orlen. Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o to, że potaniały paliwa na stacjach i w związku z tym można przypierdolić akcyzę. Jeśli pisowski chlew miałby odrobinę wstydu i pomyślunku, to by rozegrał inaczej, ale gdzie tam! Na żywca, aż nazbyt czytelnie, choć wiadomo, że dla ciemnego luda to normalne, że na spotkanie partyjne przychodzi prezes spółki giełdowej. Ustrój demokratyczny, kurwa jego mać!


Drugi wariant, to orędzie premiera na wypadek fiaska pierwszego wariantu: „Polki i Polacy! Właśnie rozdalim wszystko, co Platforma nakradła! W związku z tym, będziemy zaciskać pasa i zapierdalać za miskę ryżu, raka leczyć koronką w TVP 1, a na dwór wychodzić pojedynczo i bez protestu. Trzymajta się ciepło w swoich czterech ścianach, bo wyngla też może niebawem zabraknąć przez wirusa w kopalniach, a zimna woda z kranu, zdrowia doda! Alleluja i do przodu! Jak mawia nasz ojciec prowadzący do Maryi! Amen.


Poza tym, debatowano, jak tu wybrać Dudę na prezydenta, skoro jemu ubyło dwadzieścia procent od poprzedniego sondażu i istnieje poważne ryzyko wyborcze. Wiadomo, że Platforma ma już skitrane podpisy dla Trzaskowskiego i nic nie da, nawet jeśli na ich zebranie będzie tylko jedna doba. Co tu, kurwa jeszcze można wymyśleć? Może Jacek Putana coś podrzuci? Może jakiś dziadek z NKWD, albo babka – cyganka, co kradła kury i pierze po wsiach? No? Panie Jacku, czekamy! Wjeżdżaj, kurwa, na białym koniu na Woronicza i przypierdol fejka jak laleczka! Jak ten dziadek z Wehrmachtu, albo jak ten drugi dziadek, co strzelał w Auschwitz z wieżyczki! No! Czas nagli!


Jeszcze słów kilka w temacie dialogu proletariatu, który się wszystkim wydał dyskusją meneli. Po prawdzie przyprawiłem go pieprzem w końcówce, ale początek, to jeden do jednego. Chodzi o to, że film Latkowskiego „Nic się nie stało” był pretekstem do obrzucenia błotem wszystkich, którzy bywali w sopockim lokalu Zatoka Sztuki, a w którym działał stręczyciel nieletnich, Krystek. Na identycznej zasadzie mogę postawić pytanie wszystkim, którzy bywali przez ostatnie pół wieku na plebaniach i zakrystiach:


Kochani organiści, kościelni, przyjaciele i znajomi księży! Opowiedzcie nam, co tam się działo! Czego byliście świadkami, a czego nie byliście? Wiem, że bardzo szanujecie i kochacie księży, wiem, że wy też wiecie, że dzieci lgną do księży, a może wiecie też, że wciągają? Wiem, że na plebaniach bywają panie gosposie, bywają też inne panie, może one coś widziały? Może jakieś części garderoby dziecięcej, może jakieś nietypowe plamy na odzieży? Opowiedzcie, co widzieliście, a czego nie widzieliście, bo tu chodzi o nasze dzieci!

  Spis treści zbioru
Komentarze (14)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Legionie, realistycznie, prawdziwie i rzeczowo. Język barwny, żywy i bogaty, a z interpunkcją jak zawsze, szczególnie zaś w drugim akapicie.
avatar
Na nic zda się obywatelskie donosicielstwo na pedofilów. teraz rządzimy My. Tak rzecze pis i basta.
Policzyliśmy się. w TYP więcej oglądało widzów o pedziach, niż W TYN. Mamy większość.

Obrazek z rozprawy sądowej:
O wykorzystywaniu osób nieletnich seksualnie przez duchownych K.k.
Na korytarzach sądu, grupy ludzi z różańcami w rękach i modły, o ułaskawienie naszego umiłowanego proboszcza.

Mimo to, że nie miał dokąd dalej uciekać.
Jest przyzwolenie na tego typu zachowania.
Od wszystkich opcji politycznych.

czas komunii Niech gwałcą, a my mamy św. spokój.
avatar
Jeden z wielu komentarzy na portalu "Wpolityce". Zaznaczam, iż nie mój, ponieważ moderator-kret zablokował mi konto ;) Nieistotne, ale oto w tym momencie pisze niejaka "kasia@Wyważona"

"Wszyscy wyborcy KO chcą aby powstrzymywał wypłaty tarczy i zlikwidował wreszcie tę zakałę Polskich przedsiębiorców, wszyscy chcą aby zalał ściekami kraj, zabił wszystkie kozy - zamorzył głodem bo te 30 to za mało, wszyscy chcą aby im dzieciom w przedszkolu typy typu Daniel Cohn-Bendit niemiecki polityk, poseł do Parlamentu Europejskiego z frakcji Zielonych oraz… pedofil. demonstrowały wibratory On mówił = Mój nieustanny flirt z dziećmi szybko przyjął charakter erotyczny. Te małe pięcioletnie dziewczynki już wiedziały, jak mnie podrywać. Rzecz jasna niejedna z nich przygląda się rodzicom, kiedy się pieprzą. Kilka razy zdarzyło się, że dzieci rozpięły mi rozporek i zaczęły mnie głaskać. Ich życzenie było dla mnie problematyczne. Jednak często mimo wszystko i ja je głaskałem” – to słowa Cohn-Bendita z jego własnej autobiografii. „Seksualność dziecka jest czymś wspaniałym” i „uczucie rozbierania przez 5-letnią dziewczynkę jest fantastyczne, bo jest to gra o absolutnie erotycznym charakterze” – to kolejne cytaty. Obrzydliwe, nie dla wszystkich. Rozmowa o seksie i pokazywanie wibratorów podnieca 99% facetów z 60% kobiet to nie jest obojętne a dzieci zareagują jak wyżej bo są łatwe."

Legionku, rotawirus jest bardziej zaraźliwy niż dżuma; zabija prędzej od sepsy, nie mówiąc o koronie. Przyczyn poszukaj na Czerskiej, z której ten mór przeniósł się na Nowogrodzką. Odpowiem ci zatem twoimi słowami: "odpierdol się, kurwa, od rządzących i przestań srać bzdetami z których wynika jedynie twoja obłąkana nienawiść do Pana JK.

Szkoda tu nawet czyjejś, obłożonej hemoroidami, dupy!!!
avatar
Kiedy patrzę na podobiznę Befany. ( jeśli prawdziwa )
To żaden lekarz nie pomorze.
" To już jest koniec "
avatar
Z tabloidu:

"Wywiad Trzaskowskiego dla "GW". Jan Śpiewak: Nie ma łatwiejszej fuchy niż być politykiem PO. Wystarczy, że opowiadasz o Kaczyńskim".
avatar
Co chcesz kobieto od Trzatskoskiego, gdyby był PAN jaki, to by zatrzymał gnojowicę własną piersią.
Kit wciskany ograniczonym umysłowo.

idź do fryzjera, pogadaj z ludźmi.
Nie tylko czytać biblię, bo zwariujesz.
avatar
Są ludzie, którzy nie zaznali spokoju po śmierci, tako i ten wymieniony przez Befanę nie znajdzie na polskiej ziemi skrawka, gdzie by go nie dopadli. Taka jest cena za obudzenie Legionów.
avatar
Nie mam co dodać, wszystko w tekście. Też czekam na relacje organistów, gospoś księży, zakonnic... Czy to coś da? Nie, dopóki rządzi władza świecka pod rękę z kościelną.
Poprzedni film Sekielskich miał premierę rok temu. I co?

PS.O interpunkcji już pisał Jankom(zresztą ja ją znam "na oko")
Co tam jeszcze wpadło:
*kometami - komentami,
*niemożna - nie można,
*Amen. - Amen". (to była wypowiedź, rozpoczęta otwarciem cudzysłowu)
avatar
Legionku, poczytaj:

... kiedy ten ujrzał Jezusa Chrystusa, który nakazał duchom, aby wyszły z tego człowieka. Złe duchy tylko szarpały nim, nawet jak wiązano łańcuchami, to łańcuchy te rozrywał, a demony pędziły go na pustynię. Wtedy Jezus pozwolił duchom wejść w stado świń, które po opętaniu rzuciły się do jeziora i utonęły. A kiedy Jezus chciał opuścić to miejsce, człowiek oswobodzony z demonów prosił go, by zabrał go ze sobą. Jednak Jezus nakazał mu, żeby rozpowiedział po dziesięciu miastach, jakie wielkie rzeczy uczynił mu Bóg. I odszedł rozpowiadając, co uczynił mu Jezus - opowiedział św. Marek Ewangelista.

Przywoływane przez ciebie legion(y) usadowiły się w świnkach, notabene ulubionym motywie publiXowych miszczów / miszczyń, po czym - jak lemingi - pognały świńskim truchtem w toń akwenu i tam się załatwiły na śmierć ;-)))

Nie życzę ci podobnego losu, dlatego sama - bez jakichkolwiek obaw - śpię spokojnie.

A ten, którego tak nienawidzisz, to po przewidzianym dlań czasie, odpocznie w pokoju wiecznym. Już moja w tym głowa, bo ja się za zmarłych modlę. Nie tylko za swojego obecnego życia, lecz również po i własnej śmierci...
avatar
Jak patrzę na tego biskupa, notabene specjalistę od święceń, to właśnie widzę świński ryj. Jak brzmią wersy Pisma w ustach tych, co się uczą na pamięć? Po to, żeby mamić ludzi? Właśnie tak. Jak wycie trzody na uwięzi.
avatar
Mówiąc jeszcze prościej i bardziej zrozumiale. Jeśli ktoś nie zna umiaru w obżeraniu się byle czym, nie powinien pouczać innych w dziedzinie dietetycznej. Dotyczy to zarówno premiera, i innych obesrańców, a także obecnej tu pani Befany, która to umiłowała prawdę, ale nie zna umiarkowania w jedzeniu i piciu, dlatego tą prawdą rzyga. Choć zapewne wydaje się jej, że emanuje strugą Pieśni.
avatar
Niezależnie co Tobą kieruje Legion, jakie masz motywacje, a jakie schizy, masz po prostu rację.
Co tu ma dorzeczy przytaczanie jakiś cytatów i pism?
Emanacja jakiś złośliwości i wycieczek osobistych?
Degrengolada moralna i polityczna w obozie kato - pisowskim jest widoczna nawet dla średnio-inteligentnego szympansa.
Kościół jest skansenem upadku i zepsucia i tylko wrócić może do niego renesansowe określenie o kurwie babilońskiej.
avatar
Co mówią o komentującym/-ącej Czytelniku/-czce jego/jej ulubione lektury?

W s z y s t k o ?
avatar
Co to ma wspólnego z tym tekstem oraz z pod nim zamieszczonymi wpisami?

Hmmm... Pomyślmy...
© 2010-2016 by Creative Media
×